Tam gdzieś ponad nami
Aniołowie układają plan
Między ziemią a chmurami
W cieniu skrzydeł chronią nas
Tam gdzieś ponad nami
Aniołowie układają plan
Między śmiechem a łzami
Nie pozwól by zginął ich blask
Dobra. Zmieniłam zdanie. Jestem tu po to, żeby... Dalej pisać o tym, co mnie wkurwia, a co fascynuje. Zakładam, że nie macie kija w tyłku i przyjmiecie to z dystansem. Przecież wszyscy wiemy, że jesteśmy tylko ludźmi, mamy lepsze, gorsze dni. Jako, że już koniec stycznia, jakieś postanowienia noworoczne (nie no, żartowałam) to może jednak będzie post szesnastolatki? ;) Tak naprawdę robię to dla siebie. Bo lubię. O. I tyle. ,,Do szuflady" w tym czasie napisałam naprawdę sporo tekstów i bardzo się z tego cieszę!
To nie mają być piękne zdania, ładnie poskładane litery. Kurde, mam dosyć oszukiwania samej siebie, umoralniania się. (czy to znaczy, że 3 lata temu byłam bardziej rozsądna?) Piszę totalnie chaotycznie, co tylko wpadnie mi do głowy.
Nie chcę, żeby moje teksty opierały się głównie na ,,nie, spoko, jesteś jedyna w swoim rodzaju" albo ,,uśmiechnij się, bo jest super". Czasem może lepiej zaakceptować to, że jednak jest do dupy i po prostu... To przetrwać? Przetrwać. Tylko i aż tyle. Zaakceptować i próbować zrozumieć swoje uczucia. Bywa tak, że wkurwia (nie denerwuje, potrzebuję... mocniejszego określenia) wszystko dookoła. Bo jesteśmy tylko ludźmi. Aż ludźmi. (Taaa, powtarzam się.) Różnimy się, ale w zasadzie mamy trochę rzeczy wspólnych - czujemy, myślimy, przeżywamy. Człowiek nigdy (mam nadzieję) nie przestanie mnie fascynować.
I nie będzie żadnej gadki motywującej, że świat należy do nas czy coś w tym rodzaju. Jest taki fajny cytat, na takie dni jak dzisiaj, do tego są to słowa Kinga. (uwielbiam gościa!) ↓
„Jeśli nie możesz dziś nikogo kochać, przynajmniej postaraj się nikogo nie skrzywdzić.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz